Klakier

dobry bo bez lukru :))+++

Niestety ale większość osób nie lubi krytyki, a nawet
sugestii, a jeśli napiszesz, że ktoś pisze bzdury, to
od razu będzie pod twoim wpisem wpis iż nie masz
racji, bo bzdury są genialnymi metaforami, /nawet
jeśli to jakaś total grafomania/ i oczywiście będziesz
tzw, czarna owcę, tak to już jest...
P.S Co do wieku, to to, że ktoś ma 4o ci lat, nie
uprawnia go do nazywania kogoś starym, nawet, jeśli mu
się wydaje, że ktoś w wieku 6o ciu lat jest stary, bo
to jest msz po prostu niegrzeczne, a poza tym starym
jest się nie wg, d.o, tylko tego czy czujemy się
duchem staro czy nie, ja zawsze się dziwię młodym
staruszkom w wieku 30 tu lat, gdy słuchają rytmicznej
muzyki is stoja jak kłody, a ludzie w wieku emerytów,
takich jak i ja/bo też już należę do tego grona/ bawią
się w najlepsze, tak poza tym ja kocham ludzi starych,
jak miałam 15 - 20 lat wolałam towarzystwo ludzi w
wieku moich rodziców, i do dziś tez je lubię, choć
dobrze się czuję również w wieku rówieśników mojego
syna przed 4o tką.
Pozdrawiam Sławku serdecznie i Ciebie Mily też,
wybacz, moje 3 grosze, ale czasem muszę o czymś głośno
powiedzieć, gdy czuję taką potrzebę, tak poza tym, jak
żyli moi rodzice, nigdy nie ośmieliłabym się
powiedzieć do nich, że są starzy, dla mnie byli to
ludzie, których mogłam spytać o wiele i z którymi
wolałam rozmawiać o wiele częściej, niż z
równieśnikami.

Bardzo dziękuję za komentarz, cenne i słuszne
uwagi.9 i trzecia według mnie trzeszcząca zwrotkę
usunąłem.

a wiersze nasze bardziej szlachetne - lecz pod
warunkiem, że autorzy nie obrażaliby się za szczere
wypowiedzi, nie robiliby nagonki na tych, co usiłują
dbać o jakość wierszy na portalu, bo prawda zawarta w
wierszu jest oczywista.
(sorry, że 2 komenty, ale uciekło mi)

Gdyby odbicie w lustrze mówiło - zgrzeszyłeś człeku,
kłamstwo twym dziełem - może faktycznie byłoby milej
na ten świat spojrzeć, a wiesze nasze

Mily przez l :)

GP, jesteś po 60.tce, a wiele klasyfikacji oficjalnych
określa ten wiek jako podeszły. Wcale nie trzeba tego
akceptować.
Jesteś w wieku mojego taty i tak, jesteś dla mnie
stary. Nie strasznie, ale jednak. I wszyscy, powyżej
Twojego wieku są starzy i nie ma to nic wspólnego z
żadnymi wycieczkami.
Moja babcia ma 86 lat i jest dla mnie bardzo stara.

Nie ma to związku z żadnym stylem, jak to sugerujesz.
Ja też kiedyś będę stara, a obecnie jestem dojrzała.

Przestań na siłę robić z siebie ofiarę, bo to słabe.
Wybaczam, choć to bez znaczenia :)

Miły nigdy nie określiłem mianem chamskim Twoich
wycieczek co do mojego wieku. Widocznie masz taki styl
i ja go przyjmuję. Jeśli uważasz że ja jestem chamem
to nie będę z Tobą polemizował gdyż widocznie na takie
miano zasługuję. Nie będę dalej eskalował tego starcia
bo zmierza ono w niebezpieczne strefy. Bądź wiecznie
młoda i urodziwa. Trzymam kciuki nieustająco za twoje
szczęście i powodzenie. A jak nasz chęć jeszcze na
mnie jakiś zapomniany kubeł pomyj wylać to proszę, nie
krępuj się. Ale wybacz dziś już nie będę na niego
odpowiadał:))

GP, przyzwyczaiłam się do obraźliwych komentarzy.
Twój wynika z dobrego katolickiego wychowania zapewne.


Znów wymyślasz mi rzeczy, których nie napisałam.
Nie napisałam nic o bzdetach. Ty sam sobie to
imputujesz.

Twoja wypowiedź jest najzwyczajniej chamska i na
szczęście mija się z prawdą.

Jak idzie o moje wyznanie to powoduje jedynie dziką
wściekłość u osób takich jak Ty, bo jest uznawana za
atak na "święty kościół katolicki". a jaki on święty
to każdy widzi wedle swego sumienia i wzroku.

Wiek masz rzeczywiście podeszły, ale to nie ma nic do
rzeczy, póki Cię Twoja żona chce. Mi nic do tego.

Mily przez jedno l :)

Jak napisałam, w niektórych kwestiach politycznych
jesteś bliski faktów.

Przepraszam miało być Milly ale literówka się
wkradła:))

Piękna Molly, co Ci mogę odpowiedzieć. Może tylko
prosić o wybaczenie że jestem na tyle ograniczony iż
moje przekonania w twoim spojrzeniu uchodzą jedynie za
bzdety na które da się jedynie spojrzeć z
przymrużeniem oka. Wiem że z wszelkich powodów
rozpoczynając od tych intelektualnych, przez moralne,
a na dośiadczeniu życiowym kończąc mogę jedynie
pomarzyć by za tobą nosić kapelusz a może siatkę z
zakupami. Bym mógł pewnie napisać tutaj kilka peanów
na temat Twojej wiary która jest jedyną super
objawioną i skupia jedynie pod swoimi skrzydłami kwiat
społeczeństwa albo coś na temat negacji wszelkich
formacji politycznych alem nie godzien. To tyle co
chciałbym dodać zaznaczając że robię to w głębokim
ukłonie personifikującym szacunek do wszelkich twoich
przymiotów. Niewielu ma tyle szczęścia by urodzić się
tak nieomylnym jak Twoja cudowna persona. Wybacz ale z
uwagi na podeszły wiek muszę się wyprostować ale nie
robię tego z braku szacunku ale z obawy że przy
dłuższym skłonie mogą być problemy z powrotem do
pozycji wyprostowanej. Pozdrawiam z niegasnącym
uśmiechem na ustach Twój gminny wielbiciel:)))

Jesteś pełen ciekawych pomysłów.
Dobrze się je czyta.

GP, to że piszesz peany na temat dominującej partii i
religii wcale nie czyni Cię z automatu kontrowersyjnym
mz
W mojej ocenie często opierasz się na błędnych
wnioskach, bo analizy dokonujesz z przymrużonym okiem.


W niektórych kwestiach masz rację i wtedy się nie
czepiałam.

Ciekawie i szczerze o potakiwaczach, czyli osobach
nieszczerych.
No cóż, odkąd wymyślono pieniądze - wszystko można
kupić, a ludzie są sprzedajni.
Klakierem jest ktoś, kto fałszywie popiera jakąś osobę
lub chwali ją, licząc na jej poparcie, aby uzyskać z
tego korzyść. To niemoralne, ale jakże niestety
powszechne.
Tacy ludzie pewnie chowają lustra, przynajmniej
powinni to zrobić...

Stwierdzenie "Cóż, każdy w końcu kocha klakiera..."
moim zdaniem jest podane zgoła na wyrost. Nie wierzę w
to, że każdemu zależy na fałszywych uśmiechach,
oklaskach, "ochach" i "achach".
Chyba nie jest jeszcze tak źle na świecie. Jeszcze
nie...

Pozdrawiam :)

czy on ma lustro czy tylko samą ramę i kogoś kto
naprzeciw 'zabłaznuje' jego samego
widziałem za młodu coś takiego w cyrku.