Kobieto codzienna
Zmęczona istnieniem
zrzucasz z siebie codzienność
przed szklanymi drzwiami
Naga
przekraczasz próg bezwstydu
stając się boginią
dla samej siebie
Pod prysznicem
kroplami wody
pieścisz swoje ciało
pełne uniesień
Zmywasz grzechy
zatapiając się w marzeniach
wyzwolona z miłości
Szum wody
jak wyjątkowa symfonia
w wykonaniu orkiestry aniołów
znów pachniesz tylko sobą
autor
alina-ala
Dodano: 2017-04-21 22:07:54
Ten wiersz przeczytano 1009 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Oto obraz kobiety;)
Czy można zmyć samotność?
Ciekawy wiersz.
Miełgo dnia :)
Tego się nie zmyje, można tylko zrzucić z siebie na
weekend. W poniedziałek wróci codzienność. Dobrej
nocy.
i to się nazywa intymność,taka kobieca nie na sprzedaż
:)
Warto spełniać marzenia,
warto iść do przodu,
nawet, kiedy wiatr się zmienia
i wieje prosto do oczu...
Witaj,
dziękuję za komentarz.
Nie chciałam straszyć - ot fakty w moim odczuciu...
Twój wiersz iście anielski i symfoniczny w nastroju.
Tak kobiety wiele potrafią, a jeszcze więcej chcą...
Niech Im i Tobie wiedzie się w zgodzie z marzeniami.
Miłej niedzieli.
Serdeczności łączę.
Odbieram ten wiersz jako subtelny erotyk. :)
Pozdrawiam serdecznie
jest tam ..
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Ciekawy i refleksyjny wiersz, mhmmmm kobieto
codzienna?
Alinko, ciekawie i bardzo subtelnie napisałaś o nas
kobietach i muszę powiedzieć, że masz dużo racji:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Ot cała kobieta w pieknej odsłonie
Bardzo mi sie podoba
Ostatni wers super
Pozdrawiam serdecznie
Poszło tam ..
piękny opis codziennej kobiety
pełen uniesień i magi jej...
pozdrawiam
Kobieta codzienna,
zawsze piękna
i niezmienna.
Bardzo ładny wierszyk
Mój wierszyk jest podobny do tego który przesłałaś w
zawartej myśli ukryłem kłótnie polaków a sąsiad to
wiadomo "przyjaciel" ze wschodu. Pozdrawiam Alinko
ciekawie o kobiecie
pozdrawiam serdecznie