Kocham cię
Widzę wciąż ciebie. Tam, w tym blasku na
skraju ciszy.
Widzę ciebie olśnioną pięknem,
idąc ku tobie przez łąki, rozchwiane
kwiaty.
Przesłaniam dłonią oczy przed światłem
z wnętrza gwiazdy,
która roztacza tajemnicę blasku,
przeciekając strugami przez palce.
W migotach, w drżeniach zroszonej
pajęczyny…
Kocham cię.
Dla ciebie chcę wymościć gniazdo,
jak ten ptak stroszący pióra w zalotnym
tańcu.
Dla ciebie
pragnę,
moja jedyna…
Do ciebie płynę, rozgarniając na boki złote
kłosy,
falujące morze, przygładzane do ziemi
niewidzialną dłonią.
Tonę w zbożu,
w tym zbożnym chlebie.
Nade mną
ogrom
błękitnego nieba…
Milknące burze
i wiatr, co czesze włosy…
… pcha obłoki, które ciągną za sobą swoje
własne, opierzone smutkiem cienie.
Kocham cię.
Jesteś
tam,
daleko.
Wciąż daleko.
(Włodzimierz Zastawniak, 2023-05-22)
https://www.youtube.com/watch?v=5-IxkvaXlzE
Komentarze (10)
Niebanalne, liryczne wyznanie miłości.
Ta niedostępna jest podobno najtrwalsza.
Z zachwytem przesyłam serducho. Bardzo cenię Twoje
pisanie.
Piękne wyznanie miłości z tęsknotą w tle. Pozdrawiam
serdecznie
Pięknie opisana tęsknota, bardzo pięknie.
Wszystkiego dobrego życzę,
Autorowi!
Przepiękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
Potrafisz dotykać słowem i poruszyć wszystkie struny
duszy.. Miłego wieczoru W :)
Warto iść z takim potencjałem w sercu.
Pięknie opisane wyznanie, pozdrawiam.
Piękne, miłosne wyznanie.
Cóż bez miłości byłoby warte nasze życie.
Pozdrawiam
Marek
Piękna melancholia Arsis...
Pozdrawiam.
Piękne wyznanie miłości przepełnione
tęsknotą...pozdrawiam
taki piękny świat i tyle w nim Twojej tęsknoty.