Koci smutek
Andrzejowi
Pusia nie odstępuje mnie na krok.
Zuzia siedzi schowana w zakamarku.
Tosia nie przychodzi do mnie na biurko
tak jak do Ciebie, tylko znika
na całe noce i dnie.
Wiedzą, że nasze stado
nie jest już całe.
Tłumaczę im cierpliwie,
że jeszcze mamy siebie,
ale one chodzą smutne.
Przestały dokazywać,
przekomarzać się i ganiać.
Uśmiech znikł z ich pyszczków,
tak jak z moich oczu.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-06-05 00:27:48
Ten wiersz przeczytano 252 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dziekuję. Kotki bardzo zmieniły swoje zachowanie i
zwyczaje
Słusznie zauważyła Anna - koty też tęsknią i są
smutne.
Wiem, coś na ten temat.
Jestem kociarą,kocham te zwierzęta i znam ich
zachowanie w różnych sytuacjach.
Życzę wszystkiego dobrego pani Mijo.
Pozdrawiam serdecznie :)
też tęsknią...