Krótka kariera
Stanisław się do pracy nie nadawał
raczej,
Był za to znakomitym wiecowym
krzykaczem,
Więc go partia, z wdzięczności, czy dla
polityki
Zrobiła dyrektorem ogromnej fabryki.
Choć państwo dopłacało wciąż do
interesu,
Stanisław zdobył tytuł „Rekina Biznesu”.
Raz na miesiąc – w dniu wypłat – zjawiał
się w fabryce,
Zmienił żonę na młodszą, kupił dom w
stolicy,
Założył dwie fundacje i jak plotka
niosła
W kieszeni miał pół rządu, niejednego
posła...
I nagle Stanisława tragedia spotkała:
Jego partia wybory z kretesem przegrała,
A nowy rząd, co jego zasługi pamiętał
Do fabryki biegłego przysłał rewidenta.
Rewident się natychmiast księgami
obłożył.
Coś tam sprawdzał, wyliczał – dwa tygodnie
może.
Cham! By dyrektorowi przysporzyć
przykrości
Przesłuchiwał mu ludzi z działu
księgowości.
W gabinecie bałagan zrobił mu jak w
chlewie.
Czy przynajmniej coś znalazł?
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Stanisław nic nie
wie,
Bo na trzeci dzień owej kontroli w
fabryce
Nie wytrzymał nerwowo. Uciekł za
granicę.
Komentarze (10)
Taki krzyk agitatora z delikatnym podtekstem. Jak to
mi napisałeś że odwaga nie zastąpi myślenia ale i
myśląc bez odwagi pozostanie się agitatorem. Ale nie o
tym. Michale proponuję by wyhamować co nieco gdyż
tracimy koncept szukając wycieczek osobistych. Jak tak
dalej pójdzie to jeszcze zakończy się na poziomie
Twoich wspaniałych gwiazdek. Tego bym nie chciał gdyż
w sumie przecież Ciebie lubię. Nic na to nie poradzimy
że potrzymać na ulicę z jej przeciwnych stron. Trzymaj
się i oby Twoi dyrektorzy nie byli jak ten z Orlenu co
za niecały miesiąc pracy wziął pracy wziął kilka
milionów odprawy, albo inni którzy płacili Nowakowi za
wyznaczenie na stanowisko. Oby było tak jak mówi
Kidawa że już PO to nie ta bajka sprzed lat że już
życie ją wiele nauczyło. Pozdrawiam z uśmiechem:))
Obrotny ;)
Samo życie,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Niestety prawdziwe w przeszłości i obecnie, bo swój to
swój. Dawnie mawiano: mierny, bierny, ale wierny.
Pozdrawiam.
Wielu takich już było i wielu będzie, bez względu na
przynależność partyjną.
Jak się chce kanalią umacniać swe życie, ma się tak
jak piszesz, w efekcie znakomicie! A kanalia potrafi
wywrócić wszystkie plany. Pięknie o tym piszesz,
przecież tak to znamy. Pozdrawiam
No i tak chyba będzie.
Fajna analogia do tego co jest.
Opisałeś Obajtka doskonale, i wielu
innych obajtków,,świetnie zrobione.
Głos mój i szacun jest twój!!
jak widać w gospodarce wolnorynkowej wszystko wolno,
jeśli sprawy wolno wychodzą na jaw.
Byli tacy i szybko się zmyli. Dobrze to opisałeś.
Pozdrawiam.