Kryminał
Kryminał napisać? To proste. Potrafię!
A zacząłbym go może tak:
Porucznik Borewicz znalazł trupa w
szafie,
Gdy sięgał do szafy po frak.
- Laboga! – zakrzyknął porucznik – To
Staszek!
(To znaczy znajomy był trup.)
Jak świadczył słodkawy, duszący
zapaszek,
Gość w szafie od paru był dób.
Porucznik fachowo podszedł do problemu
(Bo w śledztwie tak ważny jest czas)
Kto trupa do szafy podrzucił i czemu?
A może (za życia) sam wlazł...
Wciąż myślał i myślał, aż raptem
natchniony
Rozwikłał zagadkę, bo wpadł
Na pomysł, że Staszek kochankiem był
żony.
(Z nią rozwód od siedmiu ma lat.)
Komentarze (18)
Witaj! Michał
Kryminał? Zaskoczyłeś mnie pozytywnie treścią, i
przyznaję, że wciągnęła mnie, do samej puenty.
Pozdrowienia dla ciebie!
Końcówka jest bezbłędna
Kryminał napisany po mistrzowsku. Trzyma w napięciu od
początku do końca. Gratuluje talentu jak i pomysłów.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Michale:)
Super kryminał.A i też czyta się świetnie:)
Pozdrawiam:)
Wyborny kryminał,
prawdziwie czarny humor,
z uśmiechem,
pozdrawiam serdecznie:)
Super, a ten Borewicz, jak polski Bond, zwłaszcza
Roger Moore, z tym uśmieszkiem do kobiet.Pozdrawiam
Dobre…
Zgrabnie, dowcipnie i pomysłowo. Kryminały uwielbiam,
zwłaszcza typu "zamknięty pokój".
hihihi.. fantadtycznie ! Jestes Wielki ! Milej
niedzieli ;)
O i jest czarny humor!
czarny humor czasem mile jest widziany
:-)))))))))))))
Powinienieś pisać kryminały.
Na wesoło!
Dziękuję za uśmiech z samego rana :)
Swietny kryminal
Rozbawil do łez
Ostatnich :))))
Pozdrawiam życząc
milej niedzieli Jastrzu :)
Dobry z poczuciem humoru.
Pozdrawiam serdecznie