Krytyka

taka prawda, że to my najczęściej krytykujemy :P

mogłabym dać sobie głowę uciąć ze czytałam ten wiersz
i że zostawiłam komentarz i że to nie było wczoraj :(
co jest grane, bej się zepsuł??

Wytrwałości życzę. I tego, by zaglądano do Twoich -
nie tylko ostatnich - wierszy.

Prawdziwa mądrość krytyk się nie boi, bo wie, że
pochlebstwo niczego nie uczy. Brawo za finał!

Chylę z pokorą głowę nad sensem Twych rozważań. Tak,
ważne jest, co zrobisz z krytycznymi uwagami. Życzę
powodzenia w doskonaleniu siebie :)

Bardzo podoba mi się ten wiersz, a zwłaszcza dwa
ostatnie wersy. Morał, każdy powinien wziąć sobie go
do serca i czasem byłoby lżej.

Wiersz fajny ale gdyby nie było krytyki nie byłoby
pochwał,krytyka potrafi nas wynieś na wyższy poziom
pod warunkiem,że jest ona rzetelna i poparta
argumentami.

Podoba mi się nie tylko treść ale i konstrukcja
wiersza.

Na każdym kroku oddech tuż przy uchu / krytycznych
uwag: to mogłeś inaczej / a wtedy myślę sobie skrycie,
w duchu / że każdy jakos po swojemu raczej / na
błędach własnych pobiera nauki, / a w wiedzy luki...//
:)

świetnie, nieco ironizujesz, ale to cała pikanteria :)

świetny , treść prawdziwa

bardzo mądry wiersz i wspaniałe przesłanie,
podejrzewam , że gdyby nie nasza psychika więcej by
nas na Beju było:)

Ktoś powiedział "prawdziwa cnota krytyk się nie boi"
i racja:) a wiersz bardzo udany:) Brawo karat, brawo.
Pozdrawiam serdecznie.

Ciekawy wiersz - nie podejmuję się krytyki:))))

bardzo udany wiersz brawo:)