kupic smierc
dla zagubionych
Tato pytam Ciebie co to smierc...
Tato pytam Ciebie jak ja kupic...
Zegnam Cie z poczuciem,wlasnej zagrozonej
swiadomosci...
Chcialbym uchronic swoj umysl,ale swiat
zakneblowal mi usta...
Topielec zemnie bez kola ratunkowego...
Tato gdzie ja kupic!...mam pieniadze...
pozdrowienia z raju
autor
jaszczur
Dodano: 2006-05-29 16:22:09
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.