Kwiat współistnienia...
Piękna łąka...
Ptaki ćwierkają wokoło
Piękna polana...
Na której razem siedzimy na kocu
Dlaczego milczysz?
Czyżbyś w ten sposób chciał zagłuszyć
Straszliwe wyrzuty sumienia?
Czy możemy być jeszcze razem?
Pytasz...
NIE...
Dlaczego?
Bo właśnie urwałam ostatni płatek
Z kwiatu naszego współistnienia....
Komentarze (7)
Na kocyku w w lesie - tak dobrze sie zaczynało- a tu
nagle koniec...Jestem niepocieszony, mysłałem że
bedzie erotyk.No cóż szkoda.,
Myślałem że skończy się milczeniem a skończyło
współistnieniem,ciekawe.
Powiedziałaś żegnaj i to najważniejsze :)
piękny wiersz, daje do myślenia....
A może warto dać szansę?Pięknie
Czasami lepiej zerwać ten kwiat,by pozwolić mu uschnąć
niż pozwolić,by był bez swego uroku...przez wyrzuty
sumienia.
Skoro tak postanowilas to niech tak bedzie, ladny
obraz laki, smutne zakonczenie.