KWITNIESZ
przebiśniegiem różą baziami
w zakamarkach które ożyły
po szarościach jesiennych
i śniegowych fałdach
co niedawno zalegały
w moich dłoniach po brzegi
wypełniając codzienność
już odczuwam wiosnę bo jesteś
a w zagajnikach falującą czułość
przy stole przyjaźni
słyszącym przegadane sprawy
w krokach po schodach
kiedy wracasz do domu
na białej pościeli
szeptami w barwnych bukietach
iskrzą pocałunki gwiazdami
nasze zmysły rosną w płomieniach
gdy się z gracją zbliżasz
czuję dreszcze pierwszego spotkania
twoja buzia jest wciąż
jak ciepły promyk słońca
Komentarze (156)
M.N., dokładnie tak, szczególnie, ale nie tylko,
dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Na wiosnę rozkwitają również ludzkie uczucia.
Pozdrawiam Cię serdecznie Kazimierzu:)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
_wena_, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz
życzliwe słowa, pozdrawiam ciepło.
Miłośnie, poetycko i klimatycznie.
Zachwycona pięknym wierszem, pozdrawiam serdecznie :)
JoViSkA, ok., pozdrawiam ciepło.
Witaj Kazimierzu, potrzebuję skontaktować się z Tobą
mailowo, puść strzałkę na: jovita6@o2.pl
WAŻNE!
Eliza Beth, dziękuję za bardzo sympatyczne odwiedziny
oraz słowa, pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Przepięknie o nieprzemijającej, zatem prawdziwej
miłości.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Kika88, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Piękne
Pozdrawiam serdecznie:)
lotka, jeszcze raz się kłaniam, życząc miłego
popołudnia i wieczoru.
Autor zawsze najlepiej wie :-)
Serdeczności :-)
lotka, dziękuję za miłe sercu odwiedziny, tak buzia w
rzeczywistości taka sympatyczna, miłosna,
uśmiechnięta, że zostanie tak, pozdrawiam i ślę
serdeczności.
Pięknie :-)
A gdyby tak słowo "buzia", bardzo sympatyczne jednak ,
zamienić jednak na "twarz"?
Serdecznie pozdrawiam :-)