K.Wojtyła - święty
Oddajmy pokłon, i aż tyle,
W chwili, co niesie dar miłości.
Ojcu naszemu K. Wojtyle,
Który już zmierza do boskości.
Dzień musiał taki się objawić,
Teraz wołamy wszem hosanna.
By mógł u Boga on się stawić,
Jako ta zorza, jasność ranna.
Oddajmy pokłon, i aż tyle,
Bo większe bywa uwielbienie.
Wznieśmy ku ojcu K. Wojtyle,
Który do świętych ma wzniesienie.
Dzień taki musiał kiedyś nastać,
Teraz wołamy wszem hosanna.
By mógł on Boga w niebie zastać,
Jako ta zorza, jasność ranna.
Oddajmy pokłon cóż, że tyle,
Że większa pamięć jest zaklęta.
O ojcu naszym K . Wojtyle,
Od jutra postać wszystkim święta.
Komentarze (5)
Tak dla mnie Jan Paweł II był bardziej Karolem
Wojtyłom…
Te jego Wadowice i kremówki, uśmiech taki inny od
innych szczery, który mówił wszystko i te spojrzenie,
za którym człowiek szedł nie pytając, czemu ma iść?
Ten wiersz jest inny taki bardziej mojemu sercu
bliski…
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Piękny wiersz, zatrzymuje. Pozdrawiam
Aż łezka w oku się kręci. Od dziś... pozdrawiam
Pięknie o kanonizacji naszego Papieża. Pozdrawiam
serdecznie.
Ojciec Nasz postać Święta
pozdrawiam serdecznie
ja oddałam mu hołd w wierszu Kanonizacja
miłego dnia