Liczebniki
Jedynce z dwójką się miłość przyśniła,
chociaż ma dużą stopę
lecz jest bardzo miła.
Trójka brzuszkami tak czwórkę kusiła,
ostatni grosz z bidulki wydusiła.
Piątka kiedyś szóstkę w parku zobaczyła,
sama nie wie jak, lecz się oświadczyła.
Siódemka w ósemce się zakochała.
Ach! Te kształty opływowe
a ona je miała.
Dziewiątka z rozpaczy już ręce załamała,
gdyby nie dziesiątka
starą panną by została
autor
karl
Dodano: 2020-02-02 16:38:05
Ten wiersz przeczytano 1284 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Pomysłowo
Pozdrawiam serdecznie :)
Oryginalny pomysł na wiersz, wykonanie też.
Pozdrawiam.