List ostatni

Krzyś czytaj jak chcesz :-) Miłość jak łaska pańska na
różnych koniach galopuje. Dzięki za odwiedziny i
pozdrawiam ciepło

Aniu na wygasłe uczucie najlepsze jest nowe, po starym
zapewne zostaną wspomnienia i fotografie.

Kłaniam się pięknie w sobotni wieczór. Wiesz zapewne
że dzisiaj mało kto pisze listy.

Witaj Aniu:)

I tak z ta miłością niestety czasami jest:)

Tak mi się lepiej czyta "choć uczucie dawno zgasło"
ale to tak po mojemu:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Dziadku Norbercie dziękuje za miłe słowo i odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie

Jakże bolesny obraz miłości,
która przestaje w sercu już gościć.

Fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)

Iris dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam ciepło

Wzruszający list...
Cieplutko pozdrawiam:)

Waldi bywa i tak... dziękuję że zajrzałeś do mnie.
Pozdrawiam cieplutko

za pieniądze miłości nie kupi ...nie chcę nawet tego
nazwać i pomyśleć i jaki on jest głupi ...tylko może
się pochlastać ...

Klaudio. Wando temat bolesny, ale ból już odpuścił
dawno. Pozdrawiam ciepło

Sietne metafory i wiersz na bolesny temat. Rozstania i
pożegnania bolą :(
Pozdrawiam serdecznie Sari :)

Piękny! Szkoda tylko że w smutnym temacie:(

M.N wszystko może być piękną poezją. Pozdrawiam
cieplutko

Pokazałaś, że rozstanie też może być piękną poezją...
Pozdrawiam Cię cieplutko Sari

Okoniu staram się ;-) Czasami coś wyjdzie. Pozdrawiam
serdecznie