Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Literatura emigracyjna



Antykwariat. Na półkach stoją wielkie dzieła.
Miały świadczyć, że jeszcze Polska nie zginęła.
Bielatowicz, Chmielowiec, Dobek, innych dużo.
Nikt do nich nie zagląda. Stoją i się kurzą.
Owszem, były czytane. Niektórzy je znają,
Ale były czytane tutaj, a nie w kraju.
Tym, co tu zaglądają nie poruszą wspomnień,
A ci, co je czytali umrą bezpotomnie.


autor

jastrz

Dodano: 2022-06-13 00:11:33
Ten wiersz przeczytano 1237 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Lidia Lidia

Nie tak do końca ;-)

wolnyduch wolnyduch

Smutna konkluzja, a poza tym niestety nie tylko z
książkami emigracyjnymi jest nie halo, sądzę, że Arek
też ma rację w swoim komentarzu.
Pozdrawiam

_wena_ _wena_

Jak wynika z przekazu, nie każde dzieło ma swoje pięć
minut, tylko nie wiadomo kogo za to winić.
Nie ma się co dziwić skoro Polacy pod względem
czytania książek plasują się ze swoim wynikiem poniżej
unijnej średniej.

mala.duza mala.duza

jedni kupują by błyszczały na półkach inni... czytają
- znam takich w kraju czy poza wazne że chcą czytać

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

co do istnia i zmieniajacego się funkcjonowania
kultury: zdarzylo mi się odwoiedzic - lokane... -
miejsce spotkań - za stolikiem - (przy kawie -etc.) a
takze - na kocyku - w zielonej trawce - z
dzieciakami... - miejsce o ladnej nazwie -
'Posiadowka'. jako - Przebywajacy tam - przy kawie
(etc.) i bez srodkow finansowych - czekalem na powrot
kolegi, ktory zaprosil mnie tam na pogaduszkę - i
zmuszony byl do oddalenia się do swojego domu - w
drobnej ale koniecznej sprawie. - rozgladalem się -
gapiac się po scianach i po ludziach. - zarowno -
przebywajace tak ksiazki jak i ludzie -byly
rekwizytami - przeznaczonymi do istnienia - przez
bycie rekwizytam - z kultury obrazkowej - o
charakterze merkantylno uzytkowym i o istocie -
wartosciowo-finansowej- z niewielki bądz zadnym
walorem uzytkowosci w jakimkolwiek innym znaczeniu.
Panie o wysokej kulturze osobistej ( wlasnie wtakim
odniesieniu) - bardzo byly zgorszoen - kiegy z polki -
wcelach poznawczych i dla 'zabicia czasu' wzialem do
rak - wcelu obejszenia (byłem bez okularow) - wziolem
z polkie - jedna z ksiazek - ktora okazala się -
czymśnawiazujacym do czrnobialegok katalogu rzeczy o
malej warotosci - do bardzo waznej dla zaistnienia
(osobowego zaistnienia) -sprzedazy wysylkowej - albo
dowlonych mebli - ze skaldu ikei.

to uwagi... - jakby okolo wiersza i kometntarzy. - a
sam wiersz?.. - no cóz - moze i trszkę gorzkawy, ale
istotny. Moze jestam sentymentalny, a moze jakiś
zboczony - ale jednak lubie wiersze michala... - a
jako 'niedouk' - uwazam go - mowictroszkę
sentymentalnie i z ntka samoiron.. - tytuluję go -
'skarbnicą wiedzy' - gdy czytam - lub pytam o co , - a
niechce czytac obszernych opracowan lub zrodlowych
takstow- w ktorych kryją się odpowiedzi.

wiarsz bardzo dobry - i mozliwy chyba teylko dla
jednego sposrod nas. - dlatego lubię wiersze jastrza:)

jastrz jastrz

Dziękuję za odwiedziny.
Marek Żak - Wiem, że książki emigracyjne trafiały do
kraju, a nawet, że były wydawane przez wydawnictwa
"bezdebitowe". Jednak - niestety - najczęściej
kryterium wyboru tytułów była polityczna, a nie
literacka wartość dzieła. Z wielkich pisarzy
emigracyjnych drogę do kultury krajowej znaleźli tylko
trzej Gombrowicz, Miłosz, i Herling-Grudziński.
Gombrowiczowi pomogła jego światowa popularność i
uparta żona, Miłoszowi - nagroda Nobla, a Herlingowi -
polityka (politycznie użyteczny był zarówno "Inny
Świat", jak i "Dziennik pisany nocą"). A inni? Choćby
ta trójka wymieniona przeze mnie w wierszu.

BordoBlues BordoBlues

Niestety bogate snoby wydają forsę na obrazy. Książki
są w odwrocie. Młodzi ludzie, którzy urządzają swoje
pierwsze mieszkanie nie przewidują miejsca na książki.

Pozdrowionka :):)

JoViSkA JoViSkA

Każde dzieło ma swoje 5 minut...
Pozdrawiam ciepło :)

Mgiełka028 Mgiełka028

Prawda niestety. Pozdrawiam ciepło Michale :)

Kri Kri

Smutna kolej rzeczy...,
pozdrawiam serdecznie:)

Marek Żak Marek Żak

Za komuny, będąc w Paryżu odwiedziłem polska
księgarnię i po pokazaniu paszportu, dostałem w
prezencie kilka książek historycznych i politycznych,
jakich w kraju nie drukowano. Przywiozłem je, a
kontroli nie było, potem pożyczałem znajomym, więc
czytane były.
Pozdrawiam

Gminny Poeta Gminny Poeta

Prawie jak bejowe wiersze.

Pośród problemów palących
których wokół jest bez liku
mamy wzrost liczby piszących
i deficyt czytelników.

Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Gminny Poeta Gminny Poeta

Prawie jak bejowe wiersze.

Pośród problemów palących
których wokół jest bez liku
mamy wzrost liczby piszących
i deficyt czytelników.

Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Annna2 Annna2

A jeszcze dodam.
Kiedyś potrzebowałam archiwalne artykuły ks. Emila
Rzeszutka"W cieniu Bazyliki". Tego nie było można
wypożyczyć, ale można było skserować. Tak czasem
robię.

Annna2 Annna2

Czytam, ale najczęściej wypożyczam z biblioteki
miejskiej czasem z wojewódzkiej w Olsztynie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »