Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łobodowski





Żar z nieba na ziemię zsyła słońce białe
I niebo jest także wyblakłe, zbielałe.
Gdzieś w dali dwa drzewa z matową zielenią
Drżąc lekko się zdają unosić nad ziemią
I nigdzie wokoło wytchnienia, ochłody.
Czasem asfalt daje złudzenie nam wody
I trwa tak natura w upału malignie.

Aż raptem wiatr chłodny, gorący bruk stygnie,
Słońce za horyzont chowa się znużone,
Księżyc srebrnym czółnem płynie z drugiej strony,
Gęsta, bez wieczoru noc zaraz zapada
I ptasia do życia się budzi gromada.
Na niebo Bóg czarny zarzucił aksamit
I przybił gwiazd mnóstwem – złotymi ćwiekami.
Już życie powraca. Już słychać głos cykad
I można nareszcie oddychać w tropikach.
Chłód budzi z letargu i wskrzesza namiętność
W tę noc, co zarazem jest grzeszną i świętą.
I już słychać gitary śpiew z dalekiej wioski...

* * *

Kto słowa te pisze? Ja, czy Łobodowski?


autor

jastrz

Dodano: 2022-09-03 00:20:32
Ten wiersz przeczytano 1049 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Enigmatyczna Enigmatyczna

Potrafisz bawić się słowem- nie powiem.
Klimat- faktycznie podobny do Łobodowskiego.

Bardzo na tak.

Pozdrawiam Michale.

Kri Kri

Widocznie odbieracie na podobnych falach wrażliwości,
a Wiersz przepiękny,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Wszyscy czerpiemy z jednego pola informacyjnego :)
Może to Ty jesteś ostatnim romantykiem :) Pozdrawiam
serdecznie :)

Marek Żak Marek Żak

Ciekawa postać, a jego twórczość znam bardzo słabo
więc dzięki za przypomnienie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No widzisz. A ja , potraktowałem Twój wiersz
filozoficznie, niewątpliwie przez nieznajomość poezji
Łobodowskiego. Pozdrawiam.

jastrz jastrz

Dziękuję za odwiedziny.
Kornel Passer - Myślałem o jakimś wierszu stylizowanym
na perski. W tym celu buszowałem po stronach z poezją
arabskojęzyczną. Ale jak zacząłem pisać wydało mi się
znajome. Zajrzałem do Łobodowskiego i... ten sam
nastrój, podobne obrazy, a przede wszystkim
błyskawiczne przechodzenie dnia w noc, bez wieczoru,
szarówki... aż się sam zdziwiłem. I właśnie w tym
wierszu jest zdziwienie, że czasami bez bezpośredniego
oddziaływania nasze utwory wychodzą tak podobne.

Mily Mily

Efekt na tak.

anna anna

Pięknie wyszło z pod Twojej ręki (a może głowy?)

Annna2 Annna2

No i pięknie wyszło.
A spokój urzeka.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pytanie ma sens. Do koca nie wiadomo , kto w nas
pisze. Zwłaszcza w przypadku tego wiersza nie wiadomo,
czy to nie duch Mickiewicza. Miłosz twierdził, że
dobre wiersze zawsze dyktuje dajmonion... A kim on
jest?

jobo jobo

Ty piszesz, i dobrze piszesz.
szacun

wolnyduch wolnyduch

Świetny przyrodniczy wiersz, bardzo obrazowy.
Dobrej nocy życzę, Poecie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »