Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lokal nr. 6



To była szara barowa pogoda
Balowaliśmy w knajpie ,,Na Rozdrożu’’
Wracałem sam do mieszkania nr.6
Dzwoniłem długo, obudziłem diabła
Był wściekły z pyska toczył pianę
Rano odnaleźli mnie na drzewie
Trafiłem do lokalu o wielu szóstkach

autor

stefan2230

Dodano: 2011-02-06 12:55:06
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

skarb-323F skarb-323F

a ja tam nie byłam ..pozdrawiam

janias janias

po nr nie piszemy kropki

marcepani marcepani

halucygennie, z lucyferem w roli głównej - niektórzy
mawiają, że bawili się odjazdowo...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »