Martwy punkt
Natchnęłam się ewakuacją u al-bo.
Postawię na tobie krzyżyk,
przestanę wreszcie się szarpać,
albowiem z tej epikryzy
wynika, że miłość zmarła.
Nie pomógł jej respirator
i liczne elektrowstrząsy.
Nic nie poradzi się na to,
daremne żale i dąsy.
Postawię na tobie krzyżyk,
a później zapalę świecę
i wraz z gromadą wampirzyc,
krwi świeżej szukać polecę.
Komentarze (63)
:)) Świetne!
Pięknie się natchnęłaś.
Ech, krzemanko... :)
Miłego dnia.
Ania, "weź mnie we śnie"!
Wampirzycą chcę być, zimną, podłą i złą. Mam Brh +,
ale w wampirzym zawodzie, to chyba nie ma znaczenia,
czym się posilać przyjdzie. Nieważna grupa, byle krew
świeża była, prawda?
Błagam, weź! Chcę do gromady! W ramach łapówki
zostawiam piosenkę.
Nie stawiaj na niej krzyżyka, dopóki nie wysłuchasz:))
https://www.youtube.com/watch?v=NPeJvloHI0k
Miłego dnia:)
Czasami to dobre wyjście, wszystko zacząć od nowa.
Pozdrawiam:)