Melodie życia
W kolorach tęczy
skąpane słońce,
pod nieboskłonem
śpiewa ptak.
Żałosne dźwięki
napiętej struny,
zawodzą nutę
ostatni raz.
Coś się skończyło,
coś zacząć trzeba,
żeby znów słowik
śpiewać mógł.
Czas ruszać w drogę,
deszcz kiedyś minie,
struny radośnie
zabrzmią znów.
autor
Slavo
Dodano: 2013-03-18 17:37:05
Ten wiersz przeczytano 1729 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Zabrzmią! :)
i będzie lepiej, bardziej kolorowo :-) ładny rytm w
wierszu,podoba mi się :-)
Niech słowik zacznie śpiewać, a deszcz na pewno
przestanie padać. I będzie radośnie. Udany wiersz,
pozdrowionka-:)
Ładna rytmika wiersza. Podoba mi się :)
radosny ładny wiersz :-)
pozdrawiam:-)))
Ładny wiersz. Pozdrawiam!
Orszulo to jest wiersz toniczny nie sylabotoniczny ale
dziękuję za spostrzeżenie:)
Ładnie, melancholijnie ale z nutką optymizmu:)
sylaby w tych krótkich wersach mi nie pasują, a
mianowicie jest tak:3, 4, a potem 3,3. Reszta bardzo
fajnie napisana. Mi się podoba. pozdrawiam@
Pięknie grają twoje struny.Pozdrawiam:)
"Coś się skończyło,
coś zacząć trzeba"...bardzo mi sie Twoj wiersz
podoba:)+
jak piosenka
Pozdrawiam serdecznie
Po każdym deszczu musi zaświecić słońce ! - pozdrawiam
;)
Czy w pogodę czy w deszcz z melodią życia w życie
Podoba mi się.