MĘŻCZYZNA ZWANY KOTEM
kotku, koteczku, kiziorku, kocurku, mruczusiu, milusiu, puszaczku, pazurku.
Nazwałaś mnie kotkiem
poddając mnie sądom
narażasz mą duszę
publicznym osądom
Wykładasz swe racje
lecz nie wiesz ma miła
że kot już za młodu
siwe wąsy miewa.
Kot zważ, to istota
która nie ma miarek
kot ucieka od was
jakby skradł zegarek.
Nie wart autorytet
kto nie umie skauczeć
ten nie elokwentny
kto nie umie miauczeć
Najważniejsze jednak:
Kot wszelako milczy
bo żyje dostatnio
z pacyfizmu ... myszy.
Komentarze (4)
wiersz fajny kot spacyfikowany świat do góry nogami
się przewraca Plusik :)
Aż chce się mruczeć :)
Lubię koty... a mężczyzn jeszcze bardziej:)))
Pozdrawiam, wiersz mi się podoba.
Ciekawy wiersz wymruczales "koteczku",,
pozdrawiam jesiennie z daleka.