mgła
MGŁA
Mgła otula jak pledem
naszą łąkę.
Ja wtulona w Twe ramina,
mam wszystko czego chce.
Mgła zasłania szczyty
naszych wzgórz.
Ja wtulam się
w Ciebie mocniej.
Mgła wchodzi powoli
w nasze okno.
Ja lekko gładze
Twoje włosy.
Kochasz mnie,
namiętnie,gwałtownie,
tak jakbyś chciał mgłe
rozproszyć.
Mgła opada,widze wzgórza,
widzę naszą łąkę.
Ty, wyczerpany śpisz.
Wsłuchuję się w Twój oddech.
Wtulam się znów w Twe ramiona.
Zamykasz je mocno,
zamykasz w nich mnie.
Mgły już nie ma.
autor
sarenk@
Dodano: 2006-02-04 20:53:35
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.