Miasta duchów
Już ponad miesiąc na Ukrainie,
wojska rosyjskie kraj bombardują,
szczególnie w miastach co się buntują,
budynki wszystkie legły w perzynie.
A w Mariupolu oraz Charkowie,
jednego domu nie ma całego,
za dnia nie ujrzysz człeka żywego,
bo ludność cała w schronach się chowa.
Dopiero nocą szukają chleba,
błądząc w ruinach duchom podobni,
tylko obrońcy w męstwo zasobni,
bronią swej ziemi i swego nieba.
autor
M.N.
Dodano: 2022-04-03 16:39:11
Ten wiersz przeczytano 2030 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Dramatu konca nie widac:(
Pozdrawiam pozostajac w refleksji wiersza
I to już 100 dni trwa to barbarzyństwo.
Czas powiedzieć DOŚĆ zabijania.
Czy plan covidowy nie zdał egzaminu? Za mało ludzi
zabił?
Czy ci, którzy siedzą u góry przy sterach na pewno
zrobili wszystko, aby tej wojny uniknąć?
Udany wiersz Marianie.
A gdzie wiersz.. ? Pozdrawiam serdecznie :)
;) pozdrawiam i głos zostawiam ;)
Po przeczytaniu pozostaję w refleksji owego wiersza.
Pozdrawiam
Marek
Życzę Spokojnych, Pełnych Radości Świąt Wielkanocnych
w gronie rodziny oraz przyjaciół :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Zdrowych, spokojnych, radosnych
Świąt Wielkanocnych życzę,
Marianie Tobie i Twoim bliskim.
Pozdrawiam przedświątecznie :)
Dramat, mowie Ci Marianie to jest ludzi dramat...
Złe czasy nam nastały... pozdrawiam
Każdego dnia oglądamy na ekranach telewizorów skutki
inwazji bestialskiego wroga. Przerażający jest widok
zwłok ludzkich, w tym Bogu ducha winnych dzieci.
Końca wojny nie widać a ofiar wciąż przybywa.
Chwała Ukrainie i Jej bohaterom!
Zasmucona wierszem, pozdrawiam.
Tak to prawda. Pięknie opisałeś tragedię na Ukrainie.
Pozdrawiam.
Okropne to wszystko :(
Aż strach pomyśleć, co się tam dzieje.
Pogodnej niedzieli Marianie
Przepraszam za "marianie" Marianie:)