między szeptem a westchnieniem
co zrobić
z nadmiarem czułości
rozpiętej
na liniach papilarnych
kiedy chłód
zdjęcia
nie oddaje dotyku
i znowu
marzną dłonie
autor
Nel-ka
Dodano: 2021-12-01 14:18:15
Ten wiersz przeczytano 1073 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Smutny ale obrazowy
Pytanie trafne choć raczej retoryczne. Plus za piękne,
poetyczne ujęcie tematu:))))
Bardzo ładnie i obrazowo :)
Ja też za Anną, choć wnuki to bardzo przyszła
perspektywa dla mnie...
Pozdrawiam Nel-ko :)
Dziękuje serdecznie:):)
Pięknie.
Piękny :)
Takie wiersze czyta się z przyjemnością.
Pozdrawiam.
Tak... przebywanie "miedzy" nie powinno trwac dlugo.
Niszczy!
A wiersz przemawia, mocno.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma to jak ogrzać się przy boku kogoś kochanego i
kochającego.
Dobrej nocki życzę
Miłość jest wieloraka. Może też odejść ale może i
nadejść.
Pozdrawiam :)
Wow, mocny przekaz, mocno trącił strunę, pozdrawiam
serdecznie:)
Jakież to prawdziwe, "miedzy szeptem, a
westchnieniem,"
Dziś, ogromne odległości, dzielą ludzi, nie zawsze
można przyjechać i odwiedzić, najbliższych.
Aż zabolał, przekaz wiersza,
Pozdrawiam serdecznie.:)
Zostaje szukać ciepła w pamięci.
W sumie Michał już napisał to, co przyszło mi do głowy
po przeczytaniu... :)
Świetna miniaturka.
Pozdrawiam :)