Miłość, której nigdy nie było
Przychodzi wiosna, przychodzi maj
I w końcu człowiek tęskni za miłością
Za uczuciem, na które mówił "raj"
Które było jego życia radością
Tak naprawdę tęskni za tą jedyną
Za jej dotykiem, uśmiechem, spojrzeniem
Za księżniczką dumną i dostojną
Za tym cudownym „kocham Cię”
mówieniem
Ale co z tego, że tęskni i szlocha
skoro tak naprawdę nic się nie wydarzyło
Bo rozpacza za kimś kto go nie kocha
Za miłością, której nigdy nie było...
Komentarze (4)
Wytrwałość i cierpliwość razem nie jeden kanał
wykopali,brawo.
I mnie się podoba.. M.
Pozostaje spokojnie i cierpliwie czekać, a ona na
pewno się zjawi:))
Podoba mi się:)))