Miłość przez ścianę
Dlaczego gdy mogę być z Tobą
Czas wszystkie zegary pogania
Wytchnienia nie daje mym nogom
Zdyszany przerywam wpół zdania
A zdążyć dziś jeszcze muszę
Nim zgaśnie w twym oknie światło
I serca pełnego wzruszeń
Pocieszyć nie będzie łatwo
Chciałbym Ci tyle powiedzieć
Lecz mi odwagi brakuje
Ty mówisz do mnie - Sąsiedzie -
I troszkę ze mną flirtujesz
Ja wtedy czuję że jestem
Wręcz najszczęśliwszym z ludzi
I żadnym niemiłym gestem
Miłości mej nie ostudzisz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.