Moj sens życia?
W głębi odchłani,
Ukrywam swe smutki.
Trwam niczym ziemia spragnona deszczu.
Unoszę powieki by dojrzeć twarz jutra,
Lecz poznać jego oblicze nie było mi
dane...
Gdzieś w cieniu nocy,
Próbuje odnaleźć, sens swego życia,
stracony przed laty.
On... schowany gdzieś czeka,
Na lepszy czas...
By wrócić i wygnać mój ból na zawsze...
autor
~shadow~
Dodano: 2007-03-16 12:44:53
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.