moja dusza
Gdzieś się wyrywa jak czuje wiosnę
O nic nie pyta przed siebie gna
Ja o nią jestem taki zazdrosny
Ona chce kochać- czemu nie ja?
autor
Chicago
Dodano: 2019-02-12 10:03:53
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Przyjdzie i czas na Ciebie Chicago, niech no tylko
owieje Cię cieplejszy wietrzyk... pozdrawiam :)
przekorna duszyczka...
miłego dnia:)
Ważne by dusza i ciało tego samego chciało...
Pozdrawiam :)
:) Oj chcesz :) Tylko jeszcze nie wiesz:)Twoja
duszyczka wie lepiej:))
Ja swoją wypuszczam w lesie,jak biegam :) bo w moim
ciele by się udusiła :D I jak wraca, to jest taka
szczęśliwa :DDD
BDB! w mikro...
Pozdro:)
A moze jej nie o ta wiosne chodzi, byc moze tu idzie o
partie Biedronia.... lepiej ja zawroc bo skonczysz w
polityce;)))
Bo musicie znaleźć wspólny język:)
Pozdrawiam:))
Może jeszcze się zgracie...
Pozdrawiam :)
jak niewiele słów potrzeba ....cudny
Pięknie:)
Pozdrawiam.Dusza jest zawsze ulotna.
bo masz młodą duszę?
pozdrawiam
Kochaj razem z nią! :)
Pozdrawiam :*)
☀
Przyjemny wiersz.
Weź ją pod rękę i gnaj z nią... pozdrawiam serdecznie.