W mojej duszy ona się odbija
Krok ku wiośnie
Każdego dnia zakwitam
Patrzę w lustro -
pachnący, wiosenna gałązka jabłoni
Brak mi obok przyjaźni
by stać się owocem
Czując rosę pod stopami
odrywam się od ziemi
i lecę myślami ku przestrzeni
gdzie przyjaźń się rodzi
W mojej duszy ona się odbija
jak w zwierciadle
Ta przyjaźń upragnionej szukającej
upadłe
Pragnę wielu chwil miłych rozmów
Te które były –powklejałem do albumu
pamięci
pozamykałem w szkatułach
Zostaną tam jak barwne motyle
czekające na wiosnę
Bo dziś właśnie udało mi się
Otworzyć zacięty zamek
w furtce do ogrodu marzeń.
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (2)
Wiem, że to tylko słowa.
Ale tylko tak mogę- napisać.
Że jestem. Zawsze czytam, i myślami jestem.
Barwne motyle. Poezja.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)