Na co biel sadu i ścian domu mego
z cyklu "Nibydialogi, anipolemiki" 1 nibyodpowiedź dla Achmatowej do ‘Twój biały dom i cichy sad zostawię...’
Na co biel sadu i ścian domu mego
Jeśli zostawisz w cichej samotności
Okruch znikomy życia szczęśliwego
Pamięć wyblakłą o chwilach radości
Nie sław imienia mego po próżnicy
Nie mów, że miłość po mnie wyprzedajesz
To co odrzucisz i tak się nie liczy
Nikogo bowiem nie zastąpi pamięć
Więc jeśli życie swoje bilansujesz
Dzielisz na dwoje wspomnienia i słowa
To wiedz, że nikt tyle do Ciebie nie
czuje
I nikt tak bardzo nigdy nie pokocha
a tu oryginał:
Anna Achmatowa
‘Twój biały dom i cichy sad
zostawię...’
Twój biały dom i cichy sad zostawię.
Niech życie będzie samotne i miłe.
I ciebie, ciebie w wierszach tak
wysławię,
Jak tego żadna nigdy nie czyniła.
Ty przyjaciółkę pamiętasz szczęśliwą
W stworzonym przez cię dla jej oczu
raju,
A ja prowadzę handel osobliwy -
Ja twoją miłość i czułość sprzedaję.
tł. Gina Gieysztor
4k8 as usual
Komentarze (3)
Bardzo cenię Annę Achmatową , a wiersz zainspirowany
jej talentem wypadł wyśmienicie,( do tego stopnia,że
postanowiłam napisać komentarz ), to jeden z Pana
lepszych,
których lektura ciągle mnie "wciąga ", a tylko kilku
jest w tym portalu autorów, których czytam szczególnie
chętnie i do których niezmiennie powracam - bo jest
naprawdę za co.
Poezja już właśnie schodzi na "wierszyki i
rymowanki", sami się przed nimi nie uchronimy... A
Twój utwór bardzo mi przypadł do gustu.
Czasami czytaja takie wiersze, chcialabym aby nigdy
nie mialy konca.
Uwazam ze autor stworzyl bardzo udany duet z Achmatowa
i wybral do tego celu udane tlumaczenie, na mnie
zrobil wrazenie!
Zastanawiam sie tylko czy bejowi czytelnicy spia?
dlaczego wierszyki i rymowanki maja tylu czytelnikow a
przy prawdziwej poezji jest ich tak malo,? oj, to
swiadectwo duchowej biedy....przepraszam ale musialam
to napisac.