Na krawędzi
Zapraszam. ;)
Na krawędzi pożądania dwa
(nie)zwykłe ciała ułożone,
przechyl szalę nim
w samotności utonę.
Kieliszek wina przy Tobie.
Kostka lodu w ustach
chłodzi ciało,
drżącymi rękoma dotykane.
Ustami wędrujesz po mapie ciała
skąpanego w blasku świec,
niczym żeglarz na nieznanym.
Nutka pożądania zawraca w głowie.
Może Ty, a może ja.
Dziękuję, pozdrawiam ;)
autor
Pesymistka94
Dodano: 2013-09-27 22:30:02
Ten wiersz przeczytano 1320 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Erotyk dotykiem pożądania pięknie opisany.
Pozdrawiam.:)
mmm... całkiem, całkiem ten erotyk :-)
Ciekawy erotyk. Uwielbiam tak żeglować po nieznznym.
Pozdrawiam
Ciekawie piszesz. I masz rację, bo ta żegluga zawsze
od początku jest, może być " niczym żeglarz na
nieznanym". Pozdrawiam.Miłego rozpoczęcia nauki.:)
"przechyl szalę nim w samotności utonę". Te słowa
mówią o pragnieniu spełnienia w tyn erotyku marzeń.
Delikatnym i tęsknym.
Pozdrawiam
"przechyl szalę nim w samotności utonę". Te słowa
mówią o pragnieniu spełnienia w tyn erotyku marzeń.
Delikatnym i tęsknym.
Pozdrawiam
Lubie takie przekazy delikatne, subtelne:)
Pozdrawiam.
Ciekawy erotyk i ta kostka lodu. Pozdrawiam
Ta kostka lodu ciekawa- przyznam. Dobranoc.
Idę po lód :)
Delikatny ale o tym, jak losy się potoczą domyśli sam
czytelnik! I takie lubię przekazy!!!
Dobrych snów:)
Ładny rozmarzony erotyk.Pozdrawiam
subtelny erotyk pozdrawiam