Na marginesie...
Postrzępiona kurtka
z tyłu nagie ciało
tyle pijakowi
z życia pozostało
i czerwony nos
a dzieci i żona
jedynie widziały
miski odwrócone
cztery puste ściany
smutny był ich los.
autor
_wena_
Dodano: 2014-07-15 12:10:19
Ten wiersz przeczytano 3736 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
Smutny ten los.
Społeczny temat, dramatyczny klimat , ale muszę
przyznać, że wersja krzemanki naprowadziła mnie na
tropy alkoholizmu. Pozdrawiam :)
jak wiele rozpaczy jest w takich patologicznych
rodzinach gdzie dzieci cierpią najwięcej:)
przeżyłam takie zycie ! smutno!!!! pozdrawiam
Ha, wreszcie coś realnego - JB :)
Najsmutniejsze jest to, że zniewolona kobieta zamiast
zadbać o los dzieci i siebie, dzieli los pijaka i nad
nim rozpacza:(
Posiadam wiele wartości dla rodziny, ale niekiedy
życie wymaga by zadbać o siebie i swój los.
Prezentowane słowa nie obrazują portretu rodziny:(
Czyli polskie Jeruzalem - ściany płaczu, też w pewnym
sensie luksus, każda miała swoją ścianę pozdrawiam.
Najbardziej cierpią dzieci w takich rodzinach,dobrze
to ujełaś wierszem weno.Pozdrawiam serdecznie.
... hmmm, taki los.
Ladnie mi sie podoba pozdrawiam
o pardom, były, tylko murarz je przestawił:)))))
Miałam 'cztery gołe ściany', ale zrezygnowałam z nich.
Żałuję;(
krzemanko:) zdolna z ciebie bestia:)Ja tak nie
potrafię:))))
Wiem, co czuje rodzina pijaka. Ciekawie ujelas to w
miniaturce. Pozdrawiam cieplutko.
:))