Nalewki
Kieliszek na nóżce
A w nim gorycz cała
Która w chwili smutku
Z oczu nakapała.
Nie wypijaj smutku
Co wylewa serce
Wtedy całe ciało
Byłoby w rozterce.
Otrzyj więc łzy smutku
Rękawa końcówką
Albo go wylecz
Nalewką miodówką.
Lecz zniszczysz tym gorycz
Ale czy stan smutku
Nalewki są wrogiem
człowieka frasunku.
Komentarze (9)
Konsekwentna budowa po sześć głosek w strofie.
Średniówka ustawia się sama. Krótka forma wiersza ją
do tego zmusza. Trzecia strofka ma charakterystyczny
rym X, którym zawsze imponuje ni bejowa Maryla.
Zastosowałem go w "Marcu 68" no i widzę go u Ciebie.
Brawo za nowatorstwo, podoba mi się Twój
warsztat.Puenta bardzo życiowa, zaprzecza znanemu
powiedzeniu. Wiersz nietuzinkowy, przemyślany.
Serdecznie pozdrawiam autorkę.
Dzisiaj, odrobinka nie zaszkodzi:)
nalewka miodówka .... hahahaa fajnie :))))
" alkohol nie rozwiąże problemów, ale z drugiej strony
sok też nie "
Sympatycznie, pozdrawiam ciepło:) " a może go wylecz
nalewką miodówką" :):):)
ale tak odrobinka nalewki to nie zaszkodzi ;-) fajne
:-)
leczenie nalewkami nie zawsze jest dobre i skuteczne
na frasunek...nie mniej jednak nalewka nie jest zła...
Na frasunek, pomyślunek! Pozdrawiam!
Na frasunek najlepszy jest trunek?
Niekoniecznie,choc pyszne Twoje nalewki.++++