negliżujesz..
negliżujesz mnie w swej
pamięci
brutalnie, nie dając odetchnąć
skoro możesz
tak krzywdzić
nie chcę
pamiętać Cię..
nie chcę.
zmywam z siebie
zapach Twojej skóry
spływasz wraz z wodą
do mych stóp
zmywam uparcie
resztki Ciebie.
mydło się skończyło..
lecz nadal pachnę cała..
pachnę Tobą..
pachnę wspomnieniem..
negliżującego Ciebie..
Kochani, znikam na jakiś czas... ciepłych dni Wam wszystkim życzę:* Obiecuję, że po powrocie nadrobie wszystkie straty:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.