Nic
A potem...
A potem było już tylko nic
ziejące czeluścią czarną
ostrzące zęby w niebycie
nieistniejącym pilnikiem
A potem wylazło nic
ze wszystkich kątów wszechświata
i taki był koniec czegoś
czego i tak nie pamięta
nikt
autor
nuinwathiel
Dodano: 2006-04-13 17:24:17
Ten wiersz przeczytano 614 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.