Nie będzie już łez Kochany
Jak rzeka, jak słońce co z rana lśni,
jak deszcz letni, opłuczę złe Twoje sny.
Cisza stanie się wyznacznikiem naszych
chwil,
a my staniemy, złączeni w nich.
W Jasminach i bzach, otulę Twoja twarz,
tak romantycznie…namiętnie jak
nikt.
Rozdając kolory wyobraźni, rozpalę
marzenia,
budząc pragnienia i piękne sny.
Nie spłynie po Twoim policzku już żadna
łza,
chyba, że łza szczęścia.
I wszystko w końcu odnajdzie swój czas,
a w nim odkryjemy siebie …TY i Ja.
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-03-05 09:56:24
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Romantyczność płynie z tego wiersza, owija czytelnika
i zabiera go ze sobą w świat cudownie przez Ciebie
wykreowany ja się poddam temu :) + pozdrawiam
Piękna, znajome słowa. Pisz i nie przestawaj, bo
jesteś nieoceniona. D->>--
Można by powiedzieć, że kwitniesz rozpalona
marzeniami. Twoja miłość jest wielka i szlachetna-
chcesz tylko uszczęśliwiać!