Nie mam Ci czego dać
Na zdjęciu Ty i ja,
idealni jak dwie wody krople.
Co tak mocno trzyma nas
razem, nawet, gdy jesteśmy w drodze?
Gdy patrzę w Twoją twarz
zastanawiam się, co widzą Twoje oczy
w mojej twarzy, a cała ja
taka jestem pusta, taka słaba, gorzka
zbyt.
Ty jesteś siłą, mocą, wyzwań głodem,
ja samotną wyspą, deszczem, dryfującym
lodem.
Nie mam nic, co pragnąłbyś mieć,
nie mam nic, co warte jest zachodu...
Co ja mogę Ci dać? Przecież już wszystko
masz.
Widziałeś więcej cudów,
przeżyłeś więcej snów
niż ja w całym swoim życiu
i czuję, że nie mam Ci czego dać.
Nie sądzę, abym pokazała Ci więcej
niż Ty sam zdołasz ujrzeć.
Nie sądzę, abym nauczyła Cię więcej
niż Ty sam już wiesz.
Czuję, że rozpadam się jak domek z kart,
tak wiotki, kruchy, nieznaczny jak ja.
Co ja mogę Ci dać? Przecież już wszystko
masz.
Szczyty zdobędziesz sam,
w życiu świetnie radzisz sobie sam
i czuję, że nie mam Ci czego dać.
Ile to warte jest,
że jestem nawet, kiedy nie chcesz mnie
widzieć?
Odejść czy zostać?
Wyrzuć lub zatrzymaj mnie...
Ach, gdybym potrafiła pisać muzykę.
Komentarze (3)
Jedna kropla wody przyciąga do siebie drugą, bez
siebie one już nie istnieją:)Co możesz dac?Siebie
piękną:)Pozdrawiam serdecznie+++
"Co ja mogę Ci dać? Przecież już wszystko masz.
Szczyty zdobędziesz sam,
w życiu świetnie radzisz sobie sam
i czuję, że nie mam Ci czego dać".
Nie mogę się zgodzić. Zawsze jest coś... Poruszający
wiersz.
Ma znaczenie to co piszesz i nie przejde obojętnie.
Dałaś już dużo tyle ciepła , na pewno. Życzę dużo
szczęścia i radości w miłości.Ja niestety również się
zawiodłem.