Nie pragnie
Nie pragnie złorzeczyć
płakać ni umierać
potykając się
o nikłe kretowiny
nie szuka rewanżu
wendety odwetu
na żabim rechocie
pogwałconej prawdy
nie musi być błaznem
przy miernej koronie
utkanej mimozą
zgorzkniałego wieku
idzie drogą prawdy
omijając nici
plączące perfidię
chamskiego gałgaństwa.
autor
WOJTER
Dodano: 2015-03-13 17:34:36
Ten wiersz przeczytano 1865 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Zapiera dech. Ten wiersz Dogłębnie mnie
poruszył...pozdrawiam :*
Ciekawy wiersz - wart powrotu
Świetny,
pieknie smutek przedstawilas ... bardzo!!!
pozdrawiam :)))
szczęściarz moralny. pozdrawiam
to dobrze są ludzie, którzy nie przymykają oczu:)
Dzień dobry Teresko
Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, dziękując
za miłe u mnie odwiedziny, przeczytanie moich wersów a
zawłaszcza, za stosowny do wiersza komentarz i jego
ocenę. Najbardziej, że Jesteś i Przyjaźń :) Życzę
słonecznej i miłej soboty z radością i miłością w
Sercu - Na każdą chwilę dnia... Halina
P.S.
Przepraszam, że nie komentuję Wiersza - Tylko stawiam
Ocenkę + Ponieważ i tak wiadomo, że Wiersz - Jest
piękny, z należnym na czasie przekazem i refleksją...
Smutny ale ciekawy wiersz, pozdrawiam serdecznie
Wiersz skłania do refleksji,pozdrawiam wiosennie :)
Teresko
Dziękuje, za Wszystko...
Bardzo serdecznie pozdrawiam :)
Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy...
Halina
jestem pod wrażeniem ...mocny dobry przekaz :-)
pozdrawiam :-)
Fajny mocny
Dosadnie to ujęłaś ale prawdziwie.
++++++++++++++++++++++++
"na żabim rechocie
pogwałconej prawdy" i "miernej koronie
utkanej mimozą
zgorzkniałego wieku" dyskwalifikują resztę tego
wiersza.
gdzie takiego człowieka spotkać?..świetne credo na
życie:):)bardzo mi się podoba:)