Nie teraz
Spódnica, żakiet, kilka bluzek,
zielona kurtka (ta nad morze).
Wszystko na teraz, nic na dłużej,
a ty mi mówisz: "Będzie dobrze
jesienią. Przyjdzie nowe lepsze,
niech no się tylko rozpanoszy
wiatr. Szaro-bure spłynie deszczem.
Do di Trevi wrzucimy grosik
na szczęście - twoje, moje, nasze."
Czujesz? Chłodniejszy jest dziś wieczór,
mgła znad jeziora trawy głaszcze...
tylko niczego nie obiecuj.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2014-08-11 11:32:22
Ten wiersz przeczytano 3974 razy
Oddanych głosów: 83
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (89)
piękna melancholia
śliczne te Twoje wiersze:)
Przepiękny wiersz ...pozdrawiam serdecznie :)
Przy takich wierszach, można się ............
rozmarzyć.
Carpe diem, Zosiu:))))
nic nie mów...bądź, a nabiorę pewności
Jak zawsze przepiękny, nastrojowy, tajemniczy
wiersz.:))
Piękny wiersz . Zatrzymuje. Pozdrawiam i dziękuję za
odwiedziny.
Lubię Twoje wiersze, są balsamem dla duszy:-)
Pozdrawiam niedzielnie Zosiak:-)
Życie , życie...
Ładny wiersz.
Niespełnione obietnice są paliwem rakietowym duszy…
Albo wybuchniesz rozpadając się na kawałki… albo
dolecisz do gwiazd…
Pozdrawiam :)
Piękny, życiem malowany. Pozdrawiam
Najgorsze są niespełnione obietnice.Pozdrawiam:)
Ładnie i melancholijnie. Pozdrawiam:)
Ładnie namalowane,pozdrawiam
Bardzo ładna melancholia. Kiedyś moja mama powiadała-
obiecanki, cacanki a ......radość-. Pozdrawiam bardzo
serdecznie Zosiaczku