Nie uwierzę
Spójrz, znów pożarzą się buczyny.
Zdrowe owoce wydał jesion.
Kołysze szyszki srebrnoigły
świerk. I następny, z tobą, miesiąc
spokojnych nocy i przedranków
w listnych szelestach, ciepłych słowach.
Zwykłych-niezwykłych dni, gdzie łza
już...
I powiedz mi, że nie ma Boga.
Zosiak
Komentarze (120)
aga, "jakby mi inaczej oddechy siadały, ale może
tylko mnie." :)
elka
Dziękuję za poczytanie :)
Samo życie
pozdrawiam
Tym razem jakby mi inaczej oddechy siadały, ale może
tylko mnie.
Jesień, jesień - kolejny raz się rozżarzyły. I oby nie
ostatni.
Dziękuję nowym czytelnikom :)
Puenta jest kwintesencją tego pięknego wiersza.Miłego
dnia
kto szuka , ten zawsze znajdzie wszędzie Boga
inni do tego wolą Boga nie mieszać wcale;
niech odpoczywa, bo przez 6 dni się napracował;
chwała Bogu? chwalmy Pana! On cały w chwale!
ha lellu Jahw, ha lellu Jahw, ha lellu Jahw!
Bella Jagódka, Ona56, dziękuję Wam :)
buduleja... :)
nie uwierzę ze tego nie dokonała ręka Boga :)
Bardzo mi się podoba.
Cudowne słowa, wymyślne, ależ jakże ciekawe synonimy -
z ogromną przyjemnością czytam Twoje wersy:)
Zorka, Wals, Tessa, lotka, skoruso,
dziękuję Wam za poczytanie :)
pięknie się żarzą Twoje wiersze jakby to było uczucie
pierwsze...
"pożarzą"! - żeś Zosiak wymyśliła! - przednie! :-)
Cudo wiersz...jak zawsze...Ty wiesz...
Pozdrawiam cieplutko :-)
Bóg jest,bo któżby inny takie piękno stworzył...z
serca pozdrawiam :)
Fajny wiersz - do ostatniego zdania: gdyby człowiek
nie miał pierwiastka STRACH nie wierzył by w Boga .
Pozdrawiam