Niewiele chwil a zajaśnieje
"Niewiele chwil a zajaśnieje".
03.04.2024r. środa 14:11:00 po
modlitwie, obiedzie, słuchając Muzykę z
żoną planując robotę.
Na laptopie później.
Niewiele chwil a zajaśnieje
Nam nowe życie.
Nadejdą duże zmiany
I nie będzie to fatamorgana
Ani żaden inny efekt.
To wszystko jest warte
Tak wiele w swej bezsenności.
Mamy swój styl
I do światła idziemy.
Światło idzie z nami,
I jakże to jest wspaniałe.
Przez otwarte okno
Słyszę ptaków śpiew.
Wieczorem w kościele
Znów wesołe alleluja zaśpiewamy.
Dzięki temu wszystkiemu
Nowa galaktyka mi się tworzy.
Nowe życie.
Myślę sobie i robię sobie ,
Bo bezczynności nie wytrzymam.
Czasami troszkę czas bezsensu marnuję
Przy oglądaniu czegoś
W tzw. telewizji.
A tyle do czytania mam.
Czasopism, które prenumeruje
Już od dawna nie ogarniam.
Dziennie jedno
Od deski do deski,
By w polityce roku nadrobić
Masakra.
Tak się nie da.
Jak ja bardzo chcę czytać.
Niewiele chwil a zajaśnieje
Jakieś rozwiązanie na to wszystko.
Ciszę się, że jesteście.
Komentarze (1)
Za każdym razem, gdy czegoś doświadczamy, zrozumiemy
... to tak, jakby nasze życie było inne - nowe,
ponieważ wzbogacone o pewną wiedzę, która w nas
skutkuje innym postrzeganiem, a to przekłada się na
inne wybory, decyzje i działania w życiu. Dzięki temu
możemy zmieniać je bardziej świadomie, chociażby nie
marnować czasu.
Pozdrawiam pięknie ;-)