nocą
blaskiem świtu cisza utkana sercem
zanurzone dłonie w błękitach wodospadu
płyną przedświtem wiatru
zamknięte w szaro różowej sukni
cisza niesiona spojrzeniem ust
w bezsenności głosu myśli płyną
w szeptach szmaragdu lśnią gwiazdy
zasypiając wtulona w poduszkę
rozkołysana oddechem serca
zawieruszyć myśli w objęciach splecionych
kwiatów
autor
Kika88
Dodano: 2022-07-07 22:19:13
Ten wiersz przeczytano 1394 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
nocno metaforyczny... wszem i wobec romantyczny
Sisy dziękuje
Enigmatyczna dziękuje
Harry masz racje
Kri dziękuje
Annna dziękuje
Anna dziękuje
Kinga milo mi to słyszeć
Sotek dziękuje
Tarnawargorzkowski milo mi to słyszeć
Góra dziękuje
Mojeszkice milo mi to słyszeć
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi się podoba Twoje rozkołysane wyciszenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Rozkołysanie i harmonia w jednym. Fajnie, pozdrawiam.
Tak i mnie się bardzo podoba
Przyjemne wyciszenie.
Pozdrawiam
Marek
Rozpłynęłam się w tej nocy , zanurzyłam w rozmarzeniu
. Jakże przyjemny stan ;-) Pozdrawiam serdecznie ;-)
fajne to rozkołysanie.
Te splecione kwiaty- jak harmonia jedyna.
Piękny.
Spokój płynie z wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Cóż, noc wszak rządzi się swoimi prawami. Ciekawie i
tajemniczo aczkolwiek ciepło, zarazem. Pozdrawiam.
Unosi, wraz z przedświtem wiatru, w magiczne sny, bez
chęci przebudzenia.
Pięknie utkane wersy.
Pozdrawiam.
Ładnie i romantycznie. Z przyjemnością czytałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)