Nocna mgła
Noc otula mgłą miasto -
całunem jak zimnym pocałunkiem.
Wtedy umarli powstają,
by śpiewać swe pieśni.
Gdzie noc jest ich dniem,
księżyc słońcem,
co ogrzewa chłodnym blaskiem
skostniałe serca.
Żaden wędrowiec
nie ośmieli się zbłądzić,
w takim mroku,
Gdzie tylko dusze spragnione
piją chciwie krople rosy,
na liściach.
A gdy prześwieci
pierwszy promień słońca,
znikają pokornie,
by światem mogli rządzić żywi...
Aż do następnej nocy...
autor




Velia




Dodano: 2007-06-15 11:19:45
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Noc tak jak dzien ma swoje uroki :-)