Nowa gwiazda
Młodości piękna, krótka, zamknęłaś się w
chwili,
przeminęłaś tak szybko, odeszłaś jak
wiosna.
Zbyt wcześnie, abym wszelkie twoje dary
poznał.
Dziś jak wiekowe drzewo mój korpus się
chyli.
Wrota do lat minionych zamknięte na
zamek,
szczęście do mnie z przeszłości mruga i
migota.
Sapię niemiłosiernie na wzniesieniach,
schodach,
gdy pogoda się zmieni, wtedy w kościach
łamie.
Czas capstrzyku nadchodzi, kres jest coraz
bliższy,
nie sięgam myślą w przyszłość, lecz ku
młodzieńczości.
A kiedy mnie choroba do łóżka
przygwoździ,
przerwie wątłą nić życia – umysł się
zaiskrzy.
Wzniesie się nowa gwiazda na czarny
firmament,
intensywność jej blasku uczynki określą.
Odwiedzicie być może tę polanę leśną,
gdzie prochy literata będą rozsypane.
Komentarze (178)
Życiowy wiersz. Podoba mi się.
Witaj Sławku:)
No jeszcze takich myśli nie mam ale może czas zacząć:)
Pozdrawiam:)
Ładna refleksja.
Często nie doceniamy tego co wydaje nam się codzienną
normalnością.
Dopiero kiedy to utracimy, zastanawiamy się nad
znaczącą tego wartością.
Pozdrawiam Sławku:)
Marek
Pięknie dopracowany wiersz o naszym przemijaniu..nie
ma co myśleć bo to co przed nami i tak
nieuniknione,ważne jest tu i teraz.Pozdrawiam Cię
serdecznie Sławku.
Na ten capstrzyk zawsze będzie za wcześnie.
Pozdrawiam Sławku :)
Piękny i zarazem smutny wiersz.
Sławku, pozdrawiam Cię serdecznie, życząc w Nowym Roku
dużo optymizmu.
Sławku ciekawie napisałeś o przemijaniu. Wiersz
zatrzymuje i skłania do zadumy. Pozdrawiam
Pieknie przedstawiony temat przemijania! Wszystkie
Twoje wiersze maja gleboka tresc. Swietny utwor !
Pozdrawiam serdecznie :)
Myślę Sławku, że w życiu najbardziej warto dążyć do
tego, by móc wybrać moment własnej śmierci, choćby po
to, żeby nie mogła zatłuc człowieka jak szczura ani
zgasić go czy udusić, kiedy nie jest gotowy.
Pięknie o przemijaniu, odchodzeniu nawet - w
kalsycznej, stylizowanej strofie. -Jak zawsze: brawo
dla Sławomira.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj,
takie migoczące gwiazdy wywołują miły nastrój.
Dziękuje za pamięć i serdecznie pozdrawiam.
Zaraz dodam odpowiedź.
Pięknie z nutką melancholii... pozdrawiam Sławku i
dziękuję :)
hej, smutna melancholia u Ciebie, pięknie jak zwykle,
lecz nie smuć się, nie jesteś sam ,pozdrawiam
Każdy dzień zbliża nas do tego, co nieuchronne... Oby
nie zbyt szybko.
Piękny wiersz Sławku.
Pozdrawiam serdecznie :)
piękny choć smutny