Obrońcy ludzkości
Jedno z tych serc nielicznych
Co nie patrzą jak daleko leży cel
Lecą wyżej i dalej mimo skrzydeł
podciętych
Biegną przed siebie gdy mgła zasłania im
drogę
Odnajdą cię nim będzie za późno
Tchną w ciebie własny oddech
Cena nie gra roli bo maja w sobie
To co w życiu najcenniejsze
Słyszałem że zło zwyciężą w tedy
Gdy dobro stoi i bezczynnie obserwuje
Dlatego wiem że ten świat nie zginie
Dopóki ostatnie z nich wciąż bije
autor
prey
Dodano: 2012-10-04 20:20:06
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Dobrze spotkać na swojej drodze kogoś takiego. W
wierszu pouciekały ogonki w "lecą", "cię",
"mają". Msz zaimki "cię" i "ciebie" powinny być
napisane z małej litery. Pierwszy wers ostatniej
strofy jest dla mnie nieczytelny. Czy nie miało być
"słyszałem że zło zwycięża wtedy" ?. Może lepiej
brzmiałoby "Które" zamiast "Co" w drugim
wersie,jak myślisz? Dobranoc.