Oddając się fali
Już świta
a jeszcze płynę
na skrawku listka
języka
oddając się fali
rozkoszy
/I.Ok./
Już świta
a jeszcze płynę
na skrawku listka
języka
oddając się fali
rozkoszy
/I.Ok./
Komentarze (35)
Dobra miniaturka dająca wiele do myślenia, tylko dodam
by nie płynąć za daleko i nie pod prąd
płyńcie na fali- ja popatrzę gdzieś z
dali....:)...ładnie u Ciebie...pozdrawiam...
Rozkoszny ten wiersz... Pozdrawiam:)
Nie zawsze komnen ma rację: w połowie tak, bo
rzeczywiście ta "fala rozkoszy" to bardzo ograny
refren. Jednak nie znaczy to, ze pewne słowa czy
zwroty są zakazane. one tylko sa ryzykowne; łatwo na
nich przekroczyć granicę (smaku). Ty je zestawiasz z
przepieknym początkiem- (który - tu może ma rację
komnen - lepiej by brzmiał bez "listka") i dorzucenie
do tej "świeżynki" tego późniejszego kontrowersyjnego
szlagwortu można tłumaczyć jako znaczenie kontrastów
(Świeże kontra znane) Tak czy owak miniatura jest
dobra, co ponownie , z baranim uporem, powtórzę.
krótko i wymownie...
"oddając się fali
rozkoszy" - zbędne i bardzo złe; banalne, zużyte i
nieświeże; wyciąłbym ten "listek" , bo jest równie
banalny i zostawił taką miniaturkę:"Już świta/
a jeszcze płynę/
na skrawku języka". - jest niezła.
rzeka bez powrotu, chciałoby się rzec. nic ująć,
zupełnie nic:)pozdrawiam+)
krótka forma, dobra forma :)
zachwycający !!!
Ten erotyk zrobił wrażenie:)
Pod peleryną zaprojektowaną przez p. Incognito ,
zainspirowany Twoimi wycieczkami w wiersze dawne
wpisuje się (z podziwem zresztą) pod tą wspaniałą
miniaturą. Bardzo proszę, nie wbijaj się w (sodową),
ale to naprawdę dobry wiersz. Nieskromnie sobie myślę
- może, częściowo choćby, jako wynik owego wędrowania
po wierszach przeszłych i zaprzeszłych?
krótko, namiętnie i na fali... :)
tak wiele zmieściłaś w tak krótkiej formie, super:)
Króciutko ale wymownie i romantycznie,
subtelne pióro podziwu godne.
w pewnych przypadkach nie da się inaczej tylko poddać
się fali ,krotko ,ładnie