Odejdź!
Wreszcie do mnie dotarło
Choćbym i wieki czekał
To uczucie i tak by umarło
Choć nie wiem jakbym się starał
I tak nie pokochasz mnie!
Broń składam, poddaję się!
Uczucie to jak wielkie,
Skazuję na banicję!
Niew odejdzie w kraje dalekie!
A czy wróci? Tego nie obiecuję.
Nie przyjmę go z powrotem.
Ma odejść! Zniknąć!
Całym sercem Ciebie pokochałem!
Już nikogo nie będę kochać!
Tak będzie lepiej.
Serce zamknę w lodowej
Pokrywie i tak już zostanie,
Aż do objęć śmierci.
Nie chce miłości!
Będę żył bez niej ... samotnie
Komentarze (2)
Uuuu... powiało chłodem w tym wierszu... :PP ale i tak
mi sie podoba :D pozdro :*
fajny wiersz..ale dlaczego taki smutny??pozdro i
plusik..za tresc