Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

Odejście

Leżę znowu na tym szpitalnym łożu,
czuję ból, udrękę.
Marzę o krainie wiecznego życia.
Zamykam oczy, czuję błogość.
Z oddali echo niesie głos,
jakobym jeszcze słyszał
tamten świat,o którym już zapomniałem.
Idź!Idź! w stronę światła,
tylko ono wskaże ci drogę.
Idź, nie lękaj się!
Czyj to głos?nie pamiętam!
Jestem taki szczęśliwy!
Już nic nie boli.
Czuje przyjemny dotyk na mym prawym ramieniu,
lecz nikogo nie widzę!
Znów to samo,tylko że teraz bierze moją dłoń.
Prowadzi przez tunel,na końcu którego widzę anioła
unoszącego się nad cierpiącym.
Zrozumiałem że to ja!
Przez ułamek sekundy zobaczyłem całe moje życie,
i zrozumiałem że ,uciekło mi niepostrzeżenie.
Przyszłość wiecznego istnienia, o której marzyłem
będąc udręczonym przez ból, stała się teraźniejszością!
A w sercu poczułem że Bóg naprawdę mnie Kocha.





autor

Anonimo2010

Dodano: 2010-10-03 12:52:23
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »