Ojcu...
Było tak dużo opowieści
o słońcu, które ściągał po sznurku,
o oceanach, które wlewał do szklanki
jednym, przesłodkim słowem.
Aż kruszył nim szkło.
Wszystko po to, byś na niego spojrzał.
Było tyle opowieści o chłopcu,
który myślał koślawo.
Ten chłopiec to twój syn,
we własnej osobie, tato -
chudy, bardzo chudy chłopiec w
okularach.
Do tej pory pamięta, jak dałeś mu wędkę
i wepchnąłeś na łódkę
bez okruszyny ciepłego spojrzenia.
Myślisz, że już zapomniał -
bo to było dawno, bo był wtedy szkrabem
-
ale on w nocy nadal widzi
twój podły uśmiech.
Ciastka na twoim biurku,
gorąca, parująca kawa
nie przybyły z odległych rejonów,
a kuchni.
Te same chude ręce to szykowały.
Te same, które kurczowo trzymały łódkę.
Lecz ty nie chciałeś wiedzieć od kogo.
Oblizywanie było tylko -
dziwne ruchy ust i rąk,
by pozbyć się okruszków.
Nieme pociąganie za spust,
uśmiechy, których być nie powinno,
marzenia ucięte, zawiązane na supeł.
Wszystko to sprytnie dawkowane
uderzało, gdy otwierał przed tobą niebo jak
okno,
a ty nie chciałeś nic w nim ujrzeć.
Pamiętasz, tato? To przecież tak
niedawno...
sprawiało, że płakał,
gdy nie patrzyłeś.
Było tak dużo opowieści
o słońcu, które ściągał po sznurku,
o oceanach, które wlewał do szklanki
jednym, przesłodkim słowem.
Aż kruszył nim szkło.
Wszystko po to, byś na niego spojrzał.
Było tyle opowieści o chłopcu,
który myślał koślawo.
Lecz nikt mu tych myśli
nie wyprostował.
Komentarze (22)
ale dobre... choć gorzkie do granic
Wzruszający wiersz, pozdrawiam.
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam:)
Marek
Wymownie z serca napisane pozdrawiam serdecznie;)
Jest ból o którym się nie zapomina. Pozdrawiam
Piękny wiersz :-)....i znajduję analogie do
mojego..hm, świętej pamięci (niech będzie) ojca :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Nie mam Facebooka tego drugiego wynalazku też nie :-)
Odwieczny dylemat: rozczarowany ojciec i niedoceniony
syn... trudny temat wiersza, zwłaszcza dla
rozgoryczonego syna
Oj tak, zgadzam się. Koślawe myślenie jest tu akurat
parafrazą wiersza Barbary Sadowskiej, który bardzo
mnie zainspirował do stworzenia tego utworu.
Tak, to inność czyni nas, poetów takimi
wyjątkowymi,sprawia, że nasze twory są jeszcze
bardziej niezwykłe.
Również pozdrawiam ciepło i dziękuję za ciepłe słowa
:)
Z doświadczenia wiem, że tylko myślenie "koślawe" jest
w stanie u wrażliwego człowieka tworzyć sztukę.....
tą, z najwyższej półki...
żyjący szczęśliwie i opływający we wszystko nie tworzą
niczego....
wzruszający wiersz....
pozdrawiam:)
Oj zabolał i to mocno Twój wiersz
To drmatyczna nie odwzajemniona miłość Dramatyczna
relacja ojca i syna Kiedyś odbije się echem w dorosłym
życiu zarówno w życiu oja jak i syna
Bdb wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo, bardzo wzruszający wiersz.
Serdecznie pozdrawiam.
smutne dzieciństwo
Poruszające słowa pozdrawiam
Również pozdrawiam ciepło :)