Ostatni rejs
wypłynęłam w podróż mego życia
wypłynęłam po szczęście
na wielkie, ciemne morze
a może to ocean ?
sama nie wiem ...
szukająć światełka nadziei
pośród głębokich tafli morza
płynę ...
samotną łodzią przemierzając świat
w poszukiwaniu ciebie
mojego szczęścia
nie myśląc już
że tam gdzie woda łączy się z niebem
za horyzontem
czeka na mnie śmierć ...
koniec mojej morskiej wędrówki ...
autor
asiaoliwka
Dodano: 2006-08-13 09:37:48
Ten wiersz przeczytano 854 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.