Pali się
nie jestem pewna czy dobrze mi wyszedł, nie czuję się w nich mocna
Młody strażak ze Stalowej
Woli
swej sikawki używa do woli
Pożar serc tu się liczy
Zaraz na czymś przećwiczy
Wody ubywa a On swawoli
to jestem ja Basia23
Komentarze (52)
Celinko miła dziękuję za komentarz pod moim wesołym
limerykiem
Strażak w sikawkę obdarzony poszukuje pewnie żony,
pozdrawiam:-)
Jastrząbku miły dziękuję za Twój komentarz pod moim
wesołym limerykiem
:)
DoroteK dziękuję za komentarz pod moim wesołym
limerykiem
moim zdaniem całkiem fajnie :-)
Janusz Krzysztof dziękuję za komentarz pod moim
wesołym limerykiem
Dość swawolnie o sikawkach strażaków.
Dobranoc, Basiu, miłej niedzieli.
valeria, Halina53 dziękuję za komentarz pod moim
wesołym limerykiem
pomysł na limeryk zrodził się w chwili gdy
przejeżdżałam koło straży pożarnej
Dla pożaru serc trzeba wezwać sikawkowego, a ten już
wie co dalej robić...pozdrawiam serdecznie+
świetne;)
Isia05, wertycha, Maciek.J, dziękuję za komentarz pod
moim wesołym limerykiem
limeryk w dodatku z homonimkiem Basiu
brawo !
Całkiem zgrabny limeryk. Pozdrawiam serdecznie!
Witaj Basieńko.....To Ci swawolny strażak - super
limeryk. Pozdrawiam kochana i życzę, miłego reszty
dnia. Dziękuję Ci pięknie, za sympatyczne komentarze.
Ps. Jeśli zaś chodzi o mój humor - zdziwiłabyś się. Od
samego rana tak źle się czułam, że myślałam że to już
koniec. Nie wiedziałam już co z sobą robić i zasiadłam
do tych limeryków, żeby nie myśleć. Tak się
wciągnęłam, że po jakimś czasie zapomniałam o
wszystkim i dzięki Bogu, jakoś minęło:)