Pamięci ofiar trzęsienia ziemi...
Jakże człowiek jest bezsilny wobec potęgi przyrody . tym razem żywioł zabrał życie tylu niewinnych w Chinach a my zaprzątnięci tragedią jaka nas dosięgnęła może nawet tego nie zauważyliśmy
Zabrał im wszystko co mieli
nawet nadziei nie zostawił
nienasycony i złośliwy
nieszczęsnych życiem wciąż się bawi
Rzuca na szalę wszystkie moce
by zburzyć to co człowiek stworzył
na stercie nieszczęść zgliszcz i gruzów
mocarz zwycięski wieniec złożył
A co zostało Tym maluczkim
równać się siłą nie przystoi
tu nawet pomoc współczujących
ran poniesionych nie zagoi
Komentarze (7)
Czyżby same katastrofy wokół były?
kataklizmy żywioły katastrofy....to straszne
tragedie...
Powiedz, czy to dobrze..że na każdy dzień i na każdą
okazję..wiersz ku pamięci? Gdzie radość, gdzie
optymizm? Wiosna za oknem..Chcesz się dołować - OK.,
ale nie dołuj nas..Piszę tą prawdę, bo lubię..za
wiersz "Gołymbiorze" wdzięcznym..Jednak..przemyśl.. M.
Adriaan ma rację ,my tylko ludzie ,dotknąć może
każdego z nas .pozdrawiam
człowiek jest bezsilny w walce z żywiołem
To piękne, że wzniosłaś hołd tej tragedii, która w
zasadzie nas nie dotyczy. Miło jest spotkać kogoś, kto
przejmuje się losem wszystkich ludzi na świecie.
Pozdrawiam Cię reniu.
Ech... kataklizmy... coś przerażającego. Bardzo dobry
wiersz, podobają mi się rymy, forma. Pozdrawiam
cieplutko :):)